Witamina D to kluczowy składnik nie tylko dla skóry, ale i dla całego organizmu. Każdej jesieni media podnoszą temat jej suplementacji. Statystyki pokazują, że zdecydowana większość społeczeństwa cierpi na niedobory D3 (kalcytriolu). Dostarczanie jej z pokarmem nie zabezpiecza dziennego zapotrzebowania, dlatego kosmetologia od dawna poszukuje sposobu na zwiększenie syntezy skórnej.

Dlaczego witamina D jest ważna?

W naszych organizmach witamina D działa jak hormon. Pod wpływem bodźca, jakim jest promieniowanie UVB jest syntetyzowana w skórze, ale swoją rolę pełni w wielu innych miejscach. Za co odpowiada?

Jak witamina D wpływa na skórę?

Witamina D ma udział w procesach podziału i różnicowanie się komórek skóry. Ze względu na to zanim zastosowano ją w kosmetyce była wykorzystywana w dermatologii, w leczeniu np. łuszczycy. Kalcytriol wpływa również na skórną odpowiedź immunologiczną. Bierze czynny udział w kształtowaniu się odporności skóry i przeciwdziała reakcjom zapalnym po ekspozycji na działanie promieni UV. Spełnia istotną rolę w funkcjonowaniu bariery naskórkowej. Okazuje się, że skóra osób z niskim poziomem witaminy D jest bardziej sucha, zawiera znacznie mniej wody.

Witamina D a starzenie się skóry

D3 jest promotorem zdrowego starzenia się skóry. Pomaga utrzymać zdrowe mikrokrążenie, wspiera działanie antyoksydacyjne i zapobiega tworzeniu się stanów zapalnych. Ponieważ działa fotoprotekcyjnie chroni przed uszkodzeniami słonecznymi i przyspieszonym starzeniem. Jej niedobór zaburza odnowę naskórkową. Jakość skóry ulega znacznemu pogorszeniu. Widać to zwłaszcza w zaburzonym kolorycie i pogłębionych zmarszczkach. Naskórek przestaje spełniać swoje ochronne funkcje. Skóra ulega wysuszeniu, trudniej się regeneruje i goi.

Terra Viva

Co utrudnia syntezę witaminy D?

Proces ten zależy od ekspozycji skóry na działanie promieni UVB. Zmienia się zależnie od pory roku, dnia, czasu w jakim wystawiamy skórę na promienie słoneczne, stopnia zachmurzenia, a także stopnia zanieczyszczenia powietrza. Dużą blokadą mogą też być filtry słoneczne.

Czy można dostarczyć witaminę D w kosmetykach?

Stosowanie tej witaminy w czystej postaci w preparatach kosmetycznych jest prawnie zakazane. Jednak kosmetologia poszukiwała rozwiązania, które mogłoby wspomóc syntezę skórną. W ogrodach botanicznych AYUNA naukowcy przyglądali się sukulentom znanym jako żywe kamienie. Można je spotkać naturalnie na afrykańskich pustyniach, są więc przystosowane do bardzo trudnych warunków. Wyhodowane komórki macierzyste badacze poddali starannym procesom biotechnologicznym. Uzyskali w ten sposób nektar bogaty we frakcje cukrowe, polifenole i kwasy organiczne. Dokładnie taki skład ma substancja otaczająca błony komórkowe skóry. Stworzono w ten sposób w skórze świetne warunki do syntezy witaminy D.              
Ayuna zamknęła ten odżywczy eliksir w preparacie Nectar. To pełne składników aktywnych, szybko wchłaniające się serum. Ten kosmetyk z efektem „Skin-D”, wyraźnie odmładza cerę. Zwiększa poziom nawilżenia, wyrównuje koloryt i znacznie poprawia jędrność i elastyczność skóry. Przede wszystkim jednak chroni ją przed niedoborami tej cennej dla zachowania młodości witaminy. Już nie musisz wybierać między kremami z filtrem a witaminą D. Możesz chronić swoją skórę i jednocześnie być pewna, że otrzymuje wszystko, czego potrzebuje.