Bawełna arabska (Gossypium herbaceum) to jedna z najważniejszych roślin uprawnych na świecie. Jest ceniona ze względu na jej włókna, które służą do produkcji tkanin. Jej właściwości docenia również branża farmaceutyczna, a w ostatnich latach cieszy się coraz większym zainteresowaniem specjalistów pielęgnacji skóry. Pozyskane z bawełny komórki macierzyste okazują się niezwykle skuteczne w walce z fotostarzeniem.

Bawełna jest byliną, która dziko występuje w krajach Afryki. Uprawia się ją także w części krajów azjatyckich. To bylina, która dorasta do 1,5 m wysokości. Jej nasiona otaczają długie włoski, z których otrzymywane są włókna bawełny. Najpierw bawełnę uprawiała ludność Indii, potem roślin zawędrowała do Persji i innych krajów. Choć roślina znana jest przede wszystkim ze względu na swoje włókna, to jednak warto zaznaczyć, że z jej nasion otrzymywany jest wartościowy olej. To właśnie olej jako pierwszy znalazł zastosowanie w kosmetyce. Składnik ten doskonale nawilża skórę, wygładza ją i zmiękcza, a przy tym poprawia regenerację.

Dzięki intensywnemu rozwojowi biotechnologii naukowcy z Vytrus Biotech, wiodącego instytutu badawczego, który opracowuje niezwykle aktywne składniki pochodzenia roślinnego, stworzyli Arabian Cotton. To składnik pozyskany wprost z komórek macierzystych bawełny arabskiej, który został wzbogacony o molekuły roślinne. Chroni on struktury komórkowe przed uszkodzeniem wywołanym promieniowaniem UV, IR i HEV. Szerokie spektrum działania przeciwutleniającego sprawia, że Arabian Cotton skutecznie przeciwdziała fotostarzeniu.
Dzieje się tak, ponieważ bawełna arabska ze względu na trudne warunki środowiskowe w jakich rośnie, rozwinęła dużą różnorodność cząsteczek obronnych (fenoli i flawonoidów). Pomagają one chronić komórki rośliny przed uszkodzeniami słonecznymi i wspierają procesy naprawcze.

O szkodliwości promieniowania słonecznego dla skóry pisaliśmy już tutaj. Przypomnimy tylko, że powoduje ono m.in. degradację włókien kolagenowych, osłabienie systemu odpornościowego skóry, powstawanie plam i przebarwień, a wreszcie istotnie przyczynia się do przyspieszonego starzenia. Jednak, kiedy mówimy o promieniowaniu, musimy pamiętać także o tym, które emitują ekrany naszych smartfonów czy monitory komputerów.  Nie mamy wątpliwości, że promieniowanie HEV źle wpływa na rytm dobowy, zakłóca produkcje melatoniny i oddziałuje negatywnie na układ hormonalny. Czy jednak wiecie, że ten rodzaj promieniowania negatywnie wpływa na naszą skórę?

Promieniowanie HEV

Według dostępnej literatury promieniowanie HEV przenika głęboko do skóry właściwej i uszkadza włókna kolagenu i elastyny, a także naczynia włosowate. W trakcie tego procesu dochodzi do powstawania zjawiska, które nazywamy stresem oksydacyjnym. Ma to związek z uwalnianiem dużych ilości wolnych rodników tlenowych. W rezultacie dochodzi do przyspieszonego starzenia się skóry. Znacznie zwiększa się również ryzyko zmian nowotworowych. Tu z pomocą przychodzą nam antyoksydanty i filtry światła niebieskiego, które znajdziecie m.in. w VELO.

Arabian Cotton, czyli ekstrakt z komórek macierzystych bawełny arabskiej wykazuje niezwykle szerokie spektrum ochrony przed promieniowaniem. Jest skuteczny zarówno jako ochrona przed UV, jak i HEV czy promieniowaniem podczerwonym. Wykorzystana do jego stworzenia technologia Plant Cell Biofactories TM opiera się na wzmacnianym procesie rozwoju. Ma on na celu wzbogacenie kultur komórkowych w kilka zsynchronizowanych frakcji aktywnych cząsteczek, ukierunkowanych na zjawisko synergii molekularnej.

Promieniowanie słoneczne, a zwłaszcza podczerwone (IR), które przenikła w głąb skóry właściwej zwiększa obecność metaloproteinazy-1 (to rodzaj enzymu) w macierzy zewnątrzkomórkowej. To powoduje uszkodzenia macierzy i potęguje objawy fotostarzenia. Badania prowadzone nad ekstraktem komórkowym z bawełny arabskiej wykazały, że aktywnie przeciwdziała on wzrostowi poziomu metaloproteinazy-1. Jego wskaźnik ochrony wynosi aż 44%, dzięki czemu jest wyższy niż kwercetyny (31%) i kwasu askorbinowego (18%).

Oprócz tego, że Arabian Cotton wykazuje niezwykle szerokie spektrum działania ochronnego przed promieniowaniem, składnik ten ma również inne korzyści dla zdrowia i kondycji skóry:

Dlatego świetnie sprawdza się w pielęgnacji każdego typu cery, zwłaszcza narażonej na szkodliwe czynniki zewnętrzne, suchej i wrażliwej.

Arabian Cotton to jeden z kluczowych składników CREAM i CREAM II. To m.in. dzięki niemu kremy odpowiadają na potrzeby nawet bardzo wrażliwych cer. Obydwa głęboko nawilżają i odżywiają, a jednocześnie koją skórę i przywracają jej komfort. Ich składy są bardzo podobne, ale w CREAM II znalazł się również wosk pszczeli, dzięki któremu krem ma bogatszą, bardziej otulającą formułę. Niezależnie od wersji jednak każdy z kremów zapewni Twojej skórze bogatą kompozycję roślinnych składników aktywnych, które dzięki wykorzystaniu osiągnięć nauki mogą działać z jeszcze większą skutecznością.